22.05. Sobota
Moderator: Mrozo
22.05. Sobota
Kiedy: 22.05. Sobora
Miejsce spotkania: 8;45 BP na przeciw Makro
Godz wyjazdu: 9:00
Gdzie: Jura Kr-czest docelowo Złoty Potok
Zła pogoda i powodzie nie zachęcają do dalszych wycieczek-dlatego Jura
Na wspaniałego pstrąga z grila zaprasza PIRANHA w Złotym Potoku.
Szczegóły trasy do ustalenia
Miejsce spotkania: 8;45 BP na przeciw Makro
Godz wyjazdu: 9:00
Gdzie: Jura Kr-czest docelowo Złoty Potok
Zła pogoda i powodzie nie zachęcają do dalszych wycieczek-dlatego Jura
Na wspaniałego pstrąga z grila zaprasza PIRANHA w Złotym Potoku.
Szczegóły trasy do ustalenia
- Mrozo
- Administrator
- Posty: 1447
- Rejestracja: 2 marca 2009, 19:42
- Lokalizacja: Modlniczka
- Motocykl: HD FXDC
- Kontakt:
Wyjazd bardzo fajny.
Traska: Krakow - Olkusz - Pilica - Lelow - Janow - Olsztyn - Janow - Jedrzejow
Ja w Jedrzejowie po obiadku odbilem na Krakow i niestety dolalo mnie zaraz po wyjezdzie ze stacji za Jedrzejowem i padalo do samego Krakowa.
Reszta planowala z Jedrzejowa skoczyc do zamku w Checinach a co dalej to pewnie dopisza
Traska: Krakow - Olkusz - Pilica - Lelow - Janow - Olsztyn - Janow - Jedrzejow
Ja w Jedrzejowie po obiadku odbilem na Krakow i niestety dolalo mnie zaraz po wyjezdzie ze stacji za Jedrzejowem i padalo do samego Krakowa.
Reszta planowala z Jedrzejowa skoczyc do zamku w Checinach a co dalej to pewnie dopisza
Zycie jest sztuka pozytywnego myslenia
- Zibi
- Administrator
- Posty: 4532
- Rejestracja: 2 marca 2009, 14:45
- Lokalizacja: Libiąż
- Motocykl: Honda VTX 1,8
- Kontakt:
Daro70, deMarko, Robo, Piranha, Mrozo, Tomek, Andrzej, Barnaba, chyba nikogo nie pominąłem, dzięki za wspólnie nawinięte kilometry, ktoś policzył?.
Pogoda super, towarzystwo doborowe.
Mrozo, widzisz ! gdybyś z nami poleciał, to ciuszki byś miał suche...pozdro dla Kasi.
Rafał, Robert i Andrzej, dzięki za odprowadzenie pod próg...
Andrzej, wszystko będzie dobrze... popatrz co za pech, ku...wa ma...ć,
kierę wymienisz - trudno, najważniejsze coby ręka wydobrzała.
Pogoda super, towarzystwo doborowe.
Mrozo, widzisz ! gdybyś z nami poleciał, to ciuszki byś miał suche...pozdro dla Kasi.
Rafał, Robert i Andrzej, dzięki za odprowadzenie pod próg...
Andrzej, wszystko będzie dobrze... popatrz co za pech, ku...wa ma...ć,
kierę wymienisz - trudno, najważniejsze coby ręka wydobrzała.
- Mrozo
- Administrator
- Posty: 1447
- Rejestracja: 2 marca 2009, 19:42
- Lokalizacja: Modlniczka
- Motocykl: HD FXDC
- Kontakt:
[quote="Zibi"
Mrozo, widzisz ! gdybyś z nami poleciał, to ciuszki byś miał suche...pozdro dla Kasi.
[/quote]
Pewnie by tak bylo, ale mialem tez nowe doswiadczenia, bo nigdy wczesniej nie jechalem na moto w gradzie
Ciuszki moze i bylyby suche ale co pozniej by sie w domu dzialo... [Nie zebym to pisal bo Kasia patrzy mi sie na klawiature ]
[quote="Zibi"
Andrzej, wszystko będzie dobrze... popatrz co za pech, ku...wa ma...ć,
kierę wymienisz - trudno, najważniejsze coby ręka wydobrzała.
[/quote]
Zdrowiej Andrzej. Mam nadzieje ze nic powaznego sie nie stalo.
Szkoda ze wyjazd nie byl bezszkodowy...
Mrozo, widzisz ! gdybyś z nami poleciał, to ciuszki byś miał suche...pozdro dla Kasi.
[/quote]
Pewnie by tak bylo, ale mialem tez nowe doswiadczenia, bo nigdy wczesniej nie jechalem na moto w gradzie
Ciuszki moze i bylyby suche ale co pozniej by sie w domu dzialo... [Nie zebym to pisal bo Kasia patrzy mi sie na klawiature ]
[quote="Zibi"
Andrzej, wszystko będzie dobrze... popatrz co za pech, ku...wa ma...ć,
kierę wymienisz - trudno, najważniejsze coby ręka wydobrzała.
[/quote]
Zdrowiej Andrzej. Mam nadzieje ze nic powaznego sie nie stalo.
Szkoda ze wyjazd nie byl bezszkodowy...
Zycie jest sztuka pozytywnego myslenia
Dzięki za fajną wyprawe
Koledzy.
Dzięki Wam Wszystkim za wspólną wyprawę / z tego co naliczyłem, nakręciliśmy do granic Krakowa 390 km /.
Dzięki za wyrozumiałość na trasie, były momenty gdy Was mocno zwalniałem. Jako, iż była to moja pierwsza wspólna wyprawa teraz juz wiem, że muszę popracować nad dynamika jazdy i sprawnym pokonywaniu zakrętów .
Doswiadczeń miałem wiele, od jazdy w pieknym słońcu, równym asfaltem,ucieczką przed burzą, po mocną ulewę i slalom dziurawymi drogami. Było warto to przeżyć.
Panowie za wszytko dla Was - Wielki Szacun, za opiekę na trasie i możliwość podglądania Waszych umiejętności /wiem, wiem - lata doświadczeń - kiedyś też, tak będe latał /
Miło Was było poznać
Raz jeszcze dzięki i do zobaczenia .
PS. Andrzej, trzymam kcuki za szybki Twój powrót na trasę.
Dzięki Wam Wszystkim za wspólną wyprawę / z tego co naliczyłem, nakręciliśmy do granic Krakowa 390 km /.
Dzięki za wyrozumiałość na trasie, były momenty gdy Was mocno zwalniałem. Jako, iż była to moja pierwsza wspólna wyprawa teraz juz wiem, że muszę popracować nad dynamika jazdy i sprawnym pokonywaniu zakrętów .
Doswiadczeń miałem wiele, od jazdy w pieknym słońcu, równym asfaltem,ucieczką przed burzą, po mocną ulewę i slalom dziurawymi drogami. Było warto to przeżyć.
Panowie za wszytko dla Was - Wielki Szacun, za opiekę na trasie i możliwość podglądania Waszych umiejętności /wiem, wiem - lata doświadczeń - kiedyś też, tak będe latał /
Miło Was było poznać
Raz jeszcze dzięki i do zobaczenia .
PS. Andrzej, trzymam kcuki za szybki Twój powrót na trasę.
Ostatnio zmieniony 23 maja 2010, 21:56 przez DeMarco, łącznie zmieniany 3 razy.
- Miki
- Posty: 4905
- Rejestracja: 26 marca 2009, 15:21
- Lokalizacja: Krakow
- Motocykl: Honda VTX 1300 R
- Kontakt:
wypady- sobotka
luziK Andrzej szybko wracaj do zdrowia,motorek naprawisz i znow bedziesz smigac,bedziesz mial co wnukom opowiadac,,,,,
SERVO PER AMIKECO IPA KRAKOW. ,, w milosci pragniesz by Ci wierzono;w przyjazni by Cie rozumiano,,,,,