0 godz. 9,00 bedzie otwarty servis w Sanoku.
Mam nadzieję, że po naprawie koła będę mógl dopisac szczęśliwe zakończenie tego fajnego wypadu. Dziękuję uczestnikom za atmosferę i wykazanie ogromnej solidarności , kiedy zostałem unieruchomiony na środku ruchliwej szosy.
A jednak Bieszczady 3-4 Październik
Moderator: Mrozo
- Miki
- Posty: 4905
- Rejestracja: 26 marca 2009, 15:21
- Lokalizacja: Krakow
- Motocykl: Honda VTX 1300 R
- Kontakt:
Wypady a jednak Biesy 3-4 pazdziernik 2020r
Baru powodzenia bo za traski po Biesak Ci sie podziekowanie nalezy, szcun....
SERVO PER AMIKECO IPA KRAKOW. ,, w milosci pragniesz by Ci wierzono;w przyjazni by Cie rozumiano,,,,,
- Baru
- Posty: 289
- Rejestracja: 11 kwietnia 2018, 22:17
- Lokalizacja: Kraków
- Motocykl: Honda VTX 1800
- Kontakt:
Wreszcie i ja mogę sie odmeldować z domu, wraz z motocyklem. Patrzcie ile problemow moze narobić wentylek. Nie mam sobie nic do zarzucenia. Dwa lata temu nowa opona i wentyl... a jednak sie pokruszył.
Przygoda zaowocowała znajomością z sympatycznym mechanikiem i laweciarzem z Sanoka. Nie wspominając o żonie leśniczego, ktora ...przyjęła vtx pod dach.
Jak nie czeka praca, żona i inne obowiazki, to taka przygoda może być nawet wesoła.
Przygoda zaowocowała znajomością z sympatycznym mechanikiem i laweciarzem z Sanoka. Nie wspominając o żonie leśniczego, ktora ...przyjęła vtx pod dach.
Jak nie czeka praca, żona i inne obowiazki, to taka przygoda może być nawet wesoła.
- Miki
- Posty: 4905
- Rejestracja: 26 marca 2009, 15:21
- Lokalizacja: Krakow
- Motocykl: Honda VTX 1300 R
- Kontakt:
Wypady a jednak Biesy 2020r
Nie poprawny optymista jest Baru he he....
SERVO PER AMIKECO IPA KRAKOW. ,, w milosci pragniesz by Ci wierzono;w przyjazni by Cie rozumiano,,,,,
- Dzida
- Posty: 465
- Rejestracja: 16 czerwca 2010, 21:05
- Lokalizacja: Kraków
- Motocykl: Yamaha Vstar 1100
- Kontakt:
Piszesz Baru że żona leśniczego przyjęła VTX -a pod dach...
Zaraz zaraz - to myśmy we trójke ledwo na podwórko jego zaturlali a żona leśniczego sama... pod dach..
Nie prościej było przykryć go plandeką a kierowce pod dach....!
A tak na poważnie - miło że jesteś już w domu!
Zaraz zaraz - to myśmy we trójke ledwo na podwórko jego zaturlali a żona leśniczego sama... pod dach..
Nie prościej było przykryć go plandeką a kierowce pod dach....!
A tak na poważnie - miło że jesteś już w domu!
Motocyklistę zrozumie tylko pies wystawiający pysk za okno jadącego samochodu.