Naiwne pytanie
Moderator: Mrozo
Dzisiaj (wtorek) ma niestety caly dzień padać ale jutro (środa) ponoć będzie ladnie więc wycieczka raczej we środę. Szara jeśli masz ochotę dołączyć to będzie mi bardzo miło.
Mam dwie propozycje trasy:
1) krótka trochę ponad 100 km ale ładna widokowo
2) dłuższa coś ponad 250 km z odpoczynkiem w jedynej znanej mi bacówce do której można podjechać chopperem, napić się żentycy i zaopatrzyć w oscypki.
Zastanów się która wersja bardziej Ci odpowiada. Jeśli ktoś jeszcze ma ochotę dołączyć to zapraszam.
Mam dwie propozycje trasy:
1) krótka trochę ponad 100 km ale ładna widokowo
2) dłuższa coś ponad 250 km z odpoczynkiem w jedynej znanej mi bacówce do której można podjechać chopperem, napić się żentycy i zaopatrzyć w oscypki.
Zastanów się która wersja bardziej Ci odpowiada. Jeśli ktoś jeszcze ma ochotę dołączyć to zapraszam.
A o której wyjeżdżacie i czy wytrzymacie huk Ducata? BO ja tylko takim moto na dzień dzisiejszy dysponuję Chyba, że ktoś chce się zaopatrzyć w plecaczek sztuk jeden Bardzo chętnie bym się z Wami wybrała... ale coś czuję, że z moim szczęściem wylecicie znacznie wcześniej niż 17ta, o której to kończę pracę