27.09.2009 Wyjazd do Zawoi przez Wadowice.

[Zibi]

Jako że dziś apetyty na jazdę wzrosły maksymalnie, proponuję wyjazd jutro o godz, 10-tej z Borku w kierunku na Wadowice z końcowym przystankiem w Zawoi. Jakieś jedzonko, spacer po babiogórskim lesie i powrót do domeczków.

Ja z kilkoma motocyklistami z Libiąża będę na was czekał o godz. 11 w rejonie ronda tuż przy wjeździe do Wadowic.
Zapraszam chętnych, bo na razie pogoda nam sprzyja i trzeba ją jakoś wykorzystać.

kiedy? 27.09.2009
gdzie? BP Borek
godz. 10 dziesiąta - wyjazd

Połączenie grupy
gdzie? Wadowice (pierwsze rondo) od strony Krakowa)
godz. 11
Dalsza jazda w kierunku do Zawoi

[Mrozo]

Ja sie pisze na wyjazd.

Tak jak Zibi napisal. Zbiorka na BP Borek o 10.00 i pozniej przelot do Wadowic zeby dolaczyc do grupy z Libiąża

[Miklas]

wyjeżdżam z Olkusza o 10, będę was łapał na trasie do Zawoi.

[Gerard]

Chętnie z wami się wybiorę, z tym, że podjadę od razu do Wadowic z pominięciem BP Borek. (może spotkam kogoś z Kraka po drodze.

[Mrozo]

Dzieki wielkie za bardzo mily wyjazd. Na BP oprocz mnie byl tylko Tomo z zona, natomiast w Wadowicach zjawilo sie 13 maszyn, w tym glowna sila z Libiaza i okolic
Zgodnie z przewidywaniami Zawoja byla tylko punktem posrednim przed dalszym wypadem
Pozniej Chyzne - Namestowo - Korbielow - Zywiec - Andrychow - Wadowice - Skawina - Krakow i kolejne 300km wiecej na liczniku

[Miki]

nie moglem mialem w domku rodzinke na urodzinkach ,sila wyzsza szkoda ze sie tak zbieglo,piekna traska, Zybi zawsze cos superek wymysli nawet na poczekaniu

[Zibi]

Bardzo fajny wyjazd, góry to jednak góry. Mrozo opisał trasę, to ja podziękuję wszystkim za uczestnictwo.
Teraz tylko piwko, albo nie, spróbujemy Gazdowej Sliwki, albo nie, najpierw piwko potem Gazdowa.
Pozdrawiam Grze i Brysię męczących się dziś w puszce. Świat jest okazuje się b. mały.

zapomniałem dopisać, fotki za jakiś czas w galerii

[Gerard]

Nic tu dodać... Pogoda wymarzona, piękna górska trasa, fajne towarzystwo... Pozdrowienia dla wszystkich.

[chrupa]

dzięki za miły wypad, podzelam zdanie Zibi'ego: góry to jednak góry
pozdrawiam

[bryś]

żal nam było z grze pakowac sie do puszki .... a nie na 2 oo z Wami... ale w sumie taka niespodzianka spotkaś się z Wami była... "ccm- owcy są wszędzie"