Plan jest taki
Jedziemy do Zakopca najlepiej przez Czarny Dunajec gdzie zapraszam na herbatke ciepla (chce ciocie odwiedzic na sec zapytac co i jak bo wujek zmarl) potem juz wy RULUJECIE.
Jestem jak najbardziej zielony do tego czasu postaram sie troche wyjezdzic ale na 100% bedziecie mogli spodziewac sie po mnie żułwiego tępa.
Pisze o Zakopanym bo jest blisko a i tak wystarczająco daleko.
Jesli ktoś chciałby mnie wspomóc w temacie będe bardzo wdzięczny.
Ja jade i tak ale w grupie raźniej i bezpieczniej.
Edit.
Sorki najpierw napisalem posta potem przeczytalem zasady i podalem date (wtedy bede miec juz plastik) ale zapomnialem edytowac posta juz jest AJT!!
10.10.2009 Zakopane
Moderator: Mrozo
10.10.2009 Zakopane
Ostatnio zmieniony 1 października 2009, 20:55 przez Yaven, łącznie zmieniany 3 razy.