CHOPPERS CLUB MAŁOPOLSKA

Jak co roku tak i w tym, 7-go i 14-go kwietnia od 1015 czekamy na kolegów z CCM w Siewierzu na stacji BZ. Mam nadzieję, że Patronka Jasnej Góry nie podda nas pogodowej próbie i w licznej grupie zawierzymy się Jej w opiekę na kolejny sezon.

Która data jest właściwa bo się nie znam ?

A myślisz Piotruś, że ja się znam? Pewne jest, że obu datach motocykliści będą na Jasnej Górze i że obie daty są dobre by się przejechać, bo jazdy szczególnie na początku sezonu nigdy dość - przynajmniej dla mnie. W obu datach będzie też sporo takich z nas motocyklistów, którzy zapominając o tym czy należą do lepszego czy gorszego sortu, najzwyczajniej prosić będą Opatrzność o dobry sezon. Wybór większości i tak pewnie nastąpi wg jednego kryterium! Pogoda zdecyduje (jak zresztą co roku), który termin jest "właściwszy". Ja z racji tego, że lubię jazdę obie daty uznaję za odpowiednie... by się przejechać! Że o miłym spotkaniu się z kolegami nie wspomnę! LwG.

Ot i wszystko, nic dodać nic ująć, Janusz

W takim razie dla osób jadących z Krakowa proponuję spotkanie o
8.45 na stacji BP w Modlnicy, obok KFC przy drodze 94 jadąc w kierunku Olkusza
https://goo.gl/maps/Jef5HVRh25q

Wyjazd godz.9.00
google map pokazuje około 1 h do Siewierza więc zdążymy.
Po drodze jak zawsze zahaczymy o Statoil w Olkuszu celem zabrania reszty uczestników.

1. Piotrek

1. Piotrek
2. Janusz1

W takim razie dla osób jadących z Krakowa proponuję spotkanie o
8.45 na stacji BP w Modlnicy, obok KFC przy drodze 94 jadąc w kierunku Olkusza
https://goo.gl/maps/Jef5HVRh25q

Wyjazd godz.9.00
google map pokazuje około 1 h do Siewierza więc zdążymy.
Po drodze jak zawsze zahaczymy o Statoil w Olkuszu celem zabrania reszty uczestników.

1. Piotrek
2. Janusz1
3. Janusz

U mnie zaczęło podać
Odpuszczam w takim razie. Szkoda

Pogoda weryfikuje chęci jak zwykle!

A w Częstochowie świeci piękne słońce 😎

Rano w niedzielke padal deszcz az do bramek na autostradzie w Balicach,pozniej juz bezdeszczowo, az do Czestochowy,pogoda sie utrzymala, narodu motocyklowego po brzegi.Mile spotkanie z CCM.Dzieki Zobek za pilotowanie naszej grupy tam i spowrotem.

Kurcze, Miki a ja czekałem na BP jak proponował Janusz pięć pozycji wyżej. W Olkuszu spotkałem innego Janusza . Dla Zobka miałem przygotowany "dług" . Czemu tak wyszło? A raczej nie wyszło?

Za tydzień ponownie zjedzie się motków kilkanaście jak nie kilkadziesiąt tysięcy. Wg organizatorów było nas ok. 60 tysięcy. Nawet jakby naprawdę było połowę to i tak niesamowita liczba. Fakt - w moim odczuciu było zdecydowanie więcej niż w ub. roku. Może też za tydzień nie będzie deszczu.

Teraz nie mogłem a kurz jeszcze nie zdmuchnięty więc mam nadzieję, że pogoda będzie

Z przyjemnością machnę się jeszcze raz. Kurz co prawda z Goldasia już zdmuchnąłem, ale żaroodporne pająki w rurach Boulevarda mają się zbyt dobrze i trzeba "toto" wypalić. Dołączyłbym do Ciebie pod Gminą, 10min przed 1000. Jeśli Ci to odpowiada oczywiście?

1/ Greg
2/ Janusz

W Lublinie dzisiaj pomiędzy kroplami deszczu spadały takie białe - te no... kurde, o których już prawie zapomniałem. Mam nadzieję, że w niedzielę ich nie będzie bo nie mam zimowych opon.

Ja zmieniam na letnie dopiero jak Strąkowe jest przejezdne. Ale spoko strzelimy se po trzy ... kolce i przejedziemy te zaspy.