5-7.08.2011 Alternatywa dla Żmijowiska - Góry Stołowe
Moderator: Mrozo
5-7.08.2011 Alternatywa dla Żmijowiska - Góry Stołowe
Pomysły na ten/taki wypad krążyły w kuluarowych rozmowach już jakiś czas, a teraz nadażyła się okazja, bo Żmijowisko odwołane/przeniesione , a koleżanka nadina przepowiada (z fusów z jej sławnej kawy ), że pogoda dopisze w ten weekend.
Kiedy? 5-7 sierpnia 2011
Pod dużym naciskiem gremium pod przewodnictwem nadiny godzina wyjazdu uległa zmianie
Arge Pasternik - http://bit.ly/n7GThx
Zbiórka 15:00
Wyjazd 15:15
Nocleg: Miejscowość Międzygórze http://www.wichrowe-wzgorza.pl/ w domyśle pod namiotami, jeśli ktoś preferuje pokój to niech da znać do jutra, zarezerwuję, jeśli nie - to ryzyk-fizyk (miła pani przez telefon mówiła, że będzie miejsce, ale...)
Dostęp do toalet, świetlicy, pryszniców, a także - uwaga - sranko w porcelanko! Pooglądać zdjęcia i dowiedzieć się więcej szczegółów można na w/w stronie.
Trasa tam: http://bit.ly/pD3P6I 320km
Kraków - Trzebinia - Mysłowice - A4 - Nysa - Kłodzko - Bystrzyca Kłodzka - Międzygórze
Żeby nie zamęczyć się na śmierć i dojechać jeszcze w miarę nie po zmroku (omijając odcinek płatny A4, bo jak nas będzie dużo to pół godziny nam zejdzie na samych bramkach), pośmigamy sobie po zakrętach itp w sobotę i w niedzielę
Trasa nazad: http://bit.ly/rdzUZb 335km
Międzygórze - Kłodzko - Nysa - Kędzierzyn-Koźle - Racibórz - Rybnik - Żory - Pszczyna - Oświęcim - Skawina - Kraków
Pszczyna jest pogrubiona, bo mamy (z Sewerynem) niespodziankę
Trasa powrotna może oczywiście ulec zmianie pod naciskami szanownego grona, lecz Pszczynę z w/w powodu zostawiłbym na jej mapie
Czekające nas atrakcje:
1. Wywołanie radości u naszego szanownego kolegi Mikiego, który aktualnie przebywa w Lądku Zdroju, a także (jeśli się zgodzi) uściskanie jego dłoni
2. Obiad w knajpie Biker's Choice - http://www.jaskinia.pl/bikerschoice/
3. Zwiedzanie kopalni uranu - http://www.kletno.pl/
4. Fajne, widokowe trasy (byłem tam w zeszłym roku i naprawdę jest ślicznie),
5. Zwiedzanie Gór Stołowych (trwa około godziny, no może dwóch) - http://pl.wikipedia.org/wiki/G%C3%B3ry_Sto%C5%82owe
6. Zwiedzanie Kaplicy Czaszek - http://www.czermna.pl/
7. Zwiedzanie Kopalni Złota - http://kopalniazlota.pl/ (dzięki Seweryn)
Proponowana trasa na sobotę: http://bit.ly/oXmsEr
Międzygórze - Lądek Zdrój (gremialne spotkanie z Mikim) - Stara Morawa - Kletno (kopalnia uranu) - Biker's Choice (obiad) - Nowa Bystrzyca - Spalona - Kudowa Zdrój (Kaplica czaszek) - Góry stołowe - Radków - Kłodzko - Złoty Stok (kopalnia złota) - Międzygórze
Jedyne 244km (a na wstępie było niewiele ponad 100), parę tras zrobimy niestety w obie strony, bo nie za wiele dróg jest w tamtych terenach...
Niby to tylko 110km ale zbliżcie mapę i zobaczcie ile zakrętów (albo lepiej - włącznie podgląd terenu)
Ewentualnie:
- zwiedzanie Izby Pamięci Rolnictwa Gmin Masywu Śnieżnika - http://miasteria.pl/miejsce/12488.html
- wypad na Czechy
Pogoda dla Kłodzka:
http://www.yr.no/place/Poland/Lower_Sil ... 5%82odzko/
http://new.meteo.pl/um/php/meteorogram_ ... 0u&id=1033 - model UM (48h)
http://new.meteo.pl/php/meteorogram_id_ ... 2n&id=1033 - model COAMPS (84h)
http://pogodynka.pl/polska/klodzko_klodzko
Lista, lista, lista uczestników:
1. Jabbas
2. nadina
3. Seweryn
P.S.:
Oczywiście będę jutro w SK.
P.S.2:
Dla dodania smaczku taka jedna paronama zrobiona przeze mnie w tamtym roku: http://bit.ly/qqhGGi[URL=http://maps.google.pl/maps?saddr=50.095 ... 7&t=h&z=16]
Kiedy? 5-7 sierpnia 2011
Pod dużym naciskiem gremium pod przewodnictwem nadiny godzina wyjazdu uległa zmianie
Arge Pasternik - http://bit.ly/n7GThx
Zbiórka 15:00
Wyjazd 15:15
Nocleg: Miejscowość Międzygórze http://www.wichrowe-wzgorza.pl/ w domyśle pod namiotami, jeśli ktoś preferuje pokój to niech da znać do jutra, zarezerwuję, jeśli nie - to ryzyk-fizyk (miła pani przez telefon mówiła, że będzie miejsce, ale...)
Dostęp do toalet, świetlicy, pryszniców, a także - uwaga - sranko w porcelanko! Pooglądać zdjęcia i dowiedzieć się więcej szczegółów można na w/w stronie.
Trasa tam: http://bit.ly/pD3P6I 320km
Kraków - Trzebinia - Mysłowice - A4 - Nysa - Kłodzko - Bystrzyca Kłodzka - Międzygórze
Żeby nie zamęczyć się na śmierć i dojechać jeszcze w miarę nie po zmroku (omijając odcinek płatny A4, bo jak nas będzie dużo to pół godziny nam zejdzie na samych bramkach), pośmigamy sobie po zakrętach itp w sobotę i w niedzielę
Trasa nazad: http://bit.ly/rdzUZb 335km
Międzygórze - Kłodzko - Nysa - Kędzierzyn-Koźle - Racibórz - Rybnik - Żory - Pszczyna - Oświęcim - Skawina - Kraków
Pszczyna jest pogrubiona, bo mamy (z Sewerynem) niespodziankę
Trasa powrotna może oczywiście ulec zmianie pod naciskami szanownego grona, lecz Pszczynę z w/w powodu zostawiłbym na jej mapie
Czekające nas atrakcje:
1. Wywołanie radości u naszego szanownego kolegi Mikiego, który aktualnie przebywa w Lądku Zdroju, a także (jeśli się zgodzi) uściskanie jego dłoni
2. Obiad w knajpie Biker's Choice - http://www.jaskinia.pl/bikerschoice/
3. Zwiedzanie kopalni uranu - http://www.kletno.pl/
4. Fajne, widokowe trasy (byłem tam w zeszłym roku i naprawdę jest ślicznie),
5. Zwiedzanie Gór Stołowych (trwa około godziny, no może dwóch) - http://pl.wikipedia.org/wiki/G%C3%B3ry_Sto%C5%82owe
6. Zwiedzanie Kaplicy Czaszek - http://www.czermna.pl/
7. Zwiedzanie Kopalni Złota - http://kopalniazlota.pl/ (dzięki Seweryn)
Proponowana trasa na sobotę: http://bit.ly/oXmsEr
Międzygórze - Lądek Zdrój (gremialne spotkanie z Mikim) - Stara Morawa - Kletno (kopalnia uranu) - Biker's Choice (obiad) - Nowa Bystrzyca - Spalona - Kudowa Zdrój (Kaplica czaszek) - Góry stołowe - Radków - Kłodzko - Złoty Stok (kopalnia złota) - Międzygórze
Jedyne 244km (a na wstępie było niewiele ponad 100), parę tras zrobimy niestety w obie strony, bo nie za wiele dróg jest w tamtych terenach...
Niby to tylko 110km ale zbliżcie mapę i zobaczcie ile zakrętów (albo lepiej - włącznie podgląd terenu)
Ewentualnie:
- zwiedzanie Izby Pamięci Rolnictwa Gmin Masywu Śnieżnika - http://miasteria.pl/miejsce/12488.html
- wypad na Czechy
Pogoda dla Kłodzka:
http://www.yr.no/place/Poland/Lower_Sil ... 5%82odzko/
http://new.meteo.pl/um/php/meteorogram_ ... 0u&id=1033 - model UM (48h)
http://new.meteo.pl/php/meteorogram_id_ ... 2n&id=1033 - model COAMPS (84h)
http://pogodynka.pl/polska/klodzko_klodzko
Lista, lista, lista uczestników:
1. Jabbas
2. nadina
3. Seweryn
P.S.:
Oczywiście będę jutro w SK.
P.S.2:
Dla dodania smaczku taka jedna paronama zrobiona przeze mnie w tamtym roku: http://bit.ly/qqhGGi[URL=http://maps.google.pl/maps?saddr=50.095 ... 7&t=h&z=16]
Ostatnio zmieniony 4 sierpnia 2011, 08:04 przez jabbas, łącznie zmieniany 21 razy.
- Mrozo
- Administrator
- Posty: 1447
- Rejestracja: 2 marca 2009, 19:42
- Lokalizacja: Modlniczka
- Motocykl: HD FXDC
- Kontakt:
Co roku z forum Virago jest wypad w tamte strony i raz z Mrozonka sie zalapalismy
Polecam w Kletnie zajrzec do knajpki Bikers Choice.
Kapilca Czaszek na prawde warta zobaczenia.
Generalnie super okolica i fajne traski.
P.S. Podaj jeszcze Jabbas jak planujesz nocleg.
P.S. 2 Przeedytowalem temat zeby byla w nim data.
Polecam w Kletnie zajrzec do knajpki Bikers Choice.
Kapilca Czaszek na prawde warta zobaczenia.
Generalnie super okolica i fajne traski.
P.S. Podaj jeszcze Jabbas jak planujesz nocleg.
P.S. 2 Przeedytowalem temat zeby byla w nim data.
Zycie jest sztuka pozytywnego myslenia
Do listy atrakcji dopisz proszę Kopalnię Złota w Złotym Stoku - http://www.kopalniazlota.pl
A do listy uczestników dopiszę się sam:
1. Jabbas
2. nadina
3. Seweryn
A do listy uczestników dopiszę się sam:
1. Jabbas
2. nadina
3. Seweryn
Chyba zapomnieliśmy dodać, że on jeździ na trochę innym typie motocykla, bo na GoldWingu... Ale za to do jego kufrów spokojnie mieści się skrzynka wódki wraz z przepitką, przegrychą i kefirem na kaca, a to bywa przydatnejabbas pisze:7. Markowski (kumpel Seweryna i mój - jak nie dołączy na Arge, to dojedzie sam na miejsce)
I jest lusterko, więc można się golić co rano :-)Seweryn pisze:Chyba zapomnieliśmy dodać, że on jeździ na trochę innym typie motocykla, bo na GoldWingu... Ale za to do jego kufrów spokojnie mieści się skrzynka wódki wraz z przepitką, przegrychą i kefirem na kaca, a to bywa przydatnejabbas pisze:7. Markowski (kumpel Seweryna i mój - jak nie dołączy na Arge, to dojedzie sam na miejsce)
Dzięki wszystkim za wypad! A także tym co przegonili deszcz z soboty dopiero na niedzielę po południu. :-P
Dzięki również za wyrozumiałość, to mój "pierwszy raz".
Ewentualne prośby, groźby, zażalenia proszę słać ma PW :-)
Z zaplanowanych rzeczy udało się:
- odwiedzić Mikiego, chłopak się prawie rozpłakał ze szczęścia!
- powozić kuracjuszki na naszych stalowych rumakach,
- przypalić nogę o wydech jednemu z kuracjuszy :-( (no dobra, nie było to tak do końca zaplanowane)
- zwiedzić kopalnię uranu (tak, lekka łuna bije od nadiny po wczorajszym zwiedzaniu),
- zakupić trunki wszelakie w Czechach (viva la Staropramen!),
- odwiedzić gnoma w kopalni złota,
- narobić hałasu na polu namiotowym (dotarliśmy w piątek tak około 23:00, obudziliśmy motórkami wszystkich, a potem, "po cichutku" robiliśmy grilla do 2:00),
- pośmigać po naprawdę pięknych trasach i winkielkach,
- powdychać uzdrowiskowego powietrza,
- zmoknąć w drodze powrotnej (ostatnimi czasy to norma...),
- posprzeczać się (tak to bywa podczas powrotów...),
- zjeść obiad w knajpce Biker's Choice,
- naprawić cieknącą chłodnicę.
Dzięki również za wyrozumiałość, to mój "pierwszy raz".
Ewentualne prośby, groźby, zażalenia proszę słać ma PW :-)
Z zaplanowanych rzeczy udało się:
- odwiedzić Mikiego, chłopak się prawie rozpłakał ze szczęścia!
- powozić kuracjuszki na naszych stalowych rumakach,
- przypalić nogę o wydech jednemu z kuracjuszy :-( (no dobra, nie było to tak do końca zaplanowane)
- zwiedzić kopalnię uranu (tak, lekka łuna bije od nadiny po wczorajszym zwiedzaniu),
- zakupić trunki wszelakie w Czechach (viva la Staropramen!),
- odwiedzić gnoma w kopalni złota,
- narobić hałasu na polu namiotowym (dotarliśmy w piątek tak około 23:00, obudziliśmy motórkami wszystkich, a potem, "po cichutku" robiliśmy grilla do 2:00),
- pośmigać po naprawdę pięknych trasach i winkielkach,
- powdychać uzdrowiskowego powietrza,
- zmoknąć w drodze powrotnej (ostatnimi czasy to norma...),
- posprzeczać się (tak to bywa podczas powrotów...),
- zjeść obiad w knajpce Biker's Choice,
- naprawić cieknącą chłodnicę.
Ostatnio zmieniony 7 sierpnia 2011, 22:50 przez jabbas, łącznie zmieniany 1 raz.