Kochani, obawiam się, że z Gliczarowa nici.
Maryna ma pełną chatę gości, właścicielka knajpy dostała robotę w Zakopcu i zaiwania prawie codziennie do 23.00 a jej chłop buduje kuzynce dom w Łodzi i wróci dopiero jak skończy, czyli nie wiadomo kiedy.
Jak coś się zmieni, to dam znać jak najszybciej.
Też bym pojechała...
Gliczarów:(
Moderator: Mrozo