D.D Sieborowice, chodzi o czwartek 26 kwietnia 2012

Ustawki i wrażenia z jedno i wielodniowych wypadów

Moderator: Mrozo

Awatar użytkownika
Zibi
Administrator
Posty: 4535
Rejestracja: 2 marca 2009, 14:45
Lokalizacja: Libiąż
Motocykl: Honda VTX 1,8
Kontakt:

D.D Sieborowice, chodzi o czwartek 26 kwietnia 2012

Post autor: Zibi »

Na prośbę Shadow-a

Wyjazd do Domu Dziecka w Sieborowicach.

Spotkanie/ustawka - Mapa miejsca spotkania
Kiedy- 26.04.2012
Godzina spotkania - 16/45-sta
Godzina wyjazdu 17/00
Trasa - Mapka

Wiem że niektórzy z nas muszą pracować do siedemnastej, może jednak uda Wam się urwać trochę wcześniej.
matys

Post autor: matys »

1. Matys
jusza

Post autor: jusza »

Proszę organizatora o numer telefonu. Mogę na miejsce zbiórki dotrzeć na styk, albo z lekkim opóźnieniem.
O której planowany jest wyjazd z DD?
Shadow

Post autor: Shadow »

Nie wiem czy można mnie nazwać organizatorem ale numer podaje 793 715 033-w Sieborowicach często jest problem z zasięgiem więc musisz próbować .Telefon do sekcji logistyczno -wypadowej Zibi w jego profilu..
Awatar użytkownika
Zibi
Administrator
Posty: 4535
Rejestracja: 2 marca 2009, 14:45
Lokalizacja: Libiąż
Motocykl: Honda VTX 1,8
Kontakt:

Post autor: Zibi »

GL - jeżeli ktoś ma ochotę odwiedzić dzieciaki w D.D. to zbiórka przy Lidlu o godzinie 15/30 i wyjazd o 15/35, musimy liczyć się z korkami o tej porze w Kraku.
Turbot

Post autor: Turbot »

ja jestem na 100%, tylko nie wiem czy mam lepić te pierogi czy nie?
Turbot

Post autor: Turbot »

zero odzewu na mój apel więc spotykamy się pod Lidlem
Shadow

Post autor: Shadow »

Turbot napisałem Ci odpowiedż ale nie w wypadach tylko tam gdzie padła propozycja :
http://www.choppers-club-malopolska.pl/ ... php?t=1917
Poza tym zaraz Ci na priva prześle
pozdro
Turbot

Post autor: Turbot »

wszystko jasne shadow, no i do 01.06 :okok:
Awatar użytkownika
Zibi
Administrator
Posty: 4535
Rejestracja: 2 marca 2009, 14:45
Lokalizacja: Libiąż
Motocykl: Honda VTX 1,8
Kontakt:

Post autor: Zibi »

Turbot, ,,GL'' to grupa Libiąż, ale jeżeli masz ochotę pod naszego Lidla podskoczyć, a następnie do Krakowa śmigać, to oczywiście zapraszamy.
Turbot

Post autor: Turbot »

Zibi pisze:Turbot, ,,GL'' to grupa Libiąż, ale jeżeli masz ochotę pod naszego Lidla podskoczyć, a następnie do Krakowa śmigać, to oczywiście zapraszamy.
krótkie śmiganie mnie nie interesuje, będę w Libiążu, ja już prawie honorowy obywatel miasta Libiąż
Awatar użytkownika
MIRO
Posty: 495
Rejestracja: 23 maja 2009, 22:11
Lokalizacja: Chełmek
Motocykl: Yamaha
Kontakt:

Post autor: MIRO »

:lol: :okok: -dla Turbota
Wkurzanie się, to mszczenie się na własnym zdrowiu za głupotę innych.
Awatar użytkownika
Leon
Posty: 1411
Rejestracja: 3 listopada 2010, 09:29
Lokalizacja: Libiąż
Motocykl: HONDA VTX 1800
Kontakt:

Post autor: Leon »

jestem o 15:30 pod lidlem
Awatar użytkownika
Mrozo
Administrator
Posty: 1447
Rejestracja: 2 marca 2009, 19:42
Lokalizacja: Modlniczka
Motocykl: HD FXDC
Kontakt:

Post autor: Mrozo »

Bede na BP o umowionej porze :)
Zycie jest sztuka pozytywnego myslenia
jusza

Post autor: jusza »

Dziękuję za wyjazd... Czasem "odwracam" głowę od trudnego świata.
Sieborowice to - dla mnie - trudny świat, ale... nie powinienem "odwracać" głowy.
Chciałbym tam jeszcze wrócić...
Shadow

Post autor: Shadow »

Wielkie, wielkie DZIĘKI.....jesteście WIELCY !!!!!! Takiej "mafii" w Sieborowicach jeszcze nie było....Wszyscy szczęśliwi, wdzięczni a dzieciaki z Ukrainy chyba do końca życia zapamiętają... i panie też... Specjalne podziękowania dla Bazyla który w ciągu dnia specjalnie z Krakowa przyjechał i ofiarował kilkanaście kartonów batonów Lu Petitki...będą dołożone jutro do prowiantu na drogę a reszta dla tych co zostają
Wielkie dzięks dla Madora za ofiarowanie 30 metalowych patyków /trochę głupio to brzmi-metalowe patyki/ na kiełbachy do ogniska..
Jeszcze raz D Z I Ę K U J E M Y !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Turbot

Post autor: Turbot »

ja też bardzo dziękuję za mega kiełbachę, byłem pierwszy raz i bardzo ten dzień będę miło wspominał :okok:
jasioC

Post autor: jasioC »

A ja q... bardzo żałuję że mnie tam nie było.
Puszka mi zdechła w Krakowie i musiałem autobusami i tramwajami wracać. Dotarłem dopiero do domu o 17,30 głodny i zły. Zanim coś zjadłem to godzina mineła.
Na 1 czerwca zawezmę się i sru...
Dudi HD

Post autor: Dudi HD »

nic dodać nic ująć
matys

Post autor: matys »

Uśmiech na twarzach dzieciaków - BEZCENNE !!!
ODPOWIEDZ