Skarby Ziemi Śląskiej
Moderator: Mrozo
- Zibi
- Administrator
- Posty: 4535
- Rejestracja: 2 marca 2009, 14:45
- Lokalizacja: Libiąż
- Motocykl: Honda VTX 1,8
- Kontakt:
,,Ślonzoki'' , kolejny już raz dali radę...
- dzięki za dobrą zabawę i za wszystko co mogliśmy zwiedzić ...
- poza tym, moja, własnoręcznie upieczona bułka i tak była najlepsza ... no i właściciel tego muzeum i jego sposób prezentacji megaaa, nawet bicie po łapach piórnikiem, podobno i tak nie bolało.
- ale śląska młodzież to jakoś taka słabawa - zgadnijcie, kto zamykał drzwi od dyskoteki? - CCM, odpowiem od razu .
Dzięki jeszcze raz
- dzięki za dobrą zabawę i za wszystko co mogliśmy zwiedzić ...
- poza tym, moja, własnoręcznie upieczona bułka i tak była najlepsza ... no i właściciel tego muzeum i jego sposób prezentacji megaaa, nawet bicie po łapach piórnikiem, podobno i tak nie bolało.
- ale śląska młodzież to jakoś taka słabawa - zgadnijcie, kto zamykał drzwi od dyskoteki? - CCM, odpowiem od razu .
Dzięki jeszcze raz
- Dzida
- Posty: 465
- Rejestracja: 16 czerwca 2010, 21:05
- Lokalizacja: Kraków
- Motocykl: Yamaha Vstar 1100
- Kontakt:
Dziękuję również wszystkim za ciekawie spędzony wekend no i szacun dla organizatorów!
Od nadludzkiej pracy górników poprzez indriustralne kolubryny aż do pięknego wykładu o potrzebie szacunku dla kromki chleba - no, to robiło wrażenie..
Od nadludzkiej pracy górników poprzez indriustralne kolubryny aż do pięknego wykładu o potrzebie szacunku dla kromki chleba - no, to robiło wrażenie..
Motocyklistę zrozumie tylko pies wystawiający pysk za okno jadącego samochodu.
- Sztygar
- Posty: 938
- Rejestracja: 1 maja 2011, 12:06
- Lokalizacja: Bytom
- Motocykl: Harley Davidson
- Kontakt:
Bardzo dziękuja za tak liczne i doborowe towarzystwo .....hm dość wazeliny
Wielkie UKŁONY dla Janusza1 bo włożył w całą imprezę swoje serce .
Miło organizować dla WAS takie wypady bo zainteresowanie było ogromne. Myśla, że wszyjscy są zadowoleni, bo było zwiedzanie, nauka języka ślunskiego i poniewierka na disco oraz kręgle.
Z Januszem1 szykujemy natępną imprezę pod nazwą „HAJA u HANYSÓW” z niemniejszymi atrakcjami ale nadal w duchu ślunska. Już momy plan opracowany tylko wciepnąć datę i realizować. Bydzie trocha wiyncej jazdy na moto więc chcymy trefić w pikno pogoda. Tyż bydzie konkurs oraz poniewierka i dużo zwiydzania nastympnych skarbów ślunska bardziej w zachodniej części.
Dość już tajemnicy zdradziłech.
PS. Zibi, Lenio !
Moja bułka była nojlypszo
Wielkie UKŁONY dla Janusza1 bo włożył w całą imprezę swoje serce .
Miło organizować dla WAS takie wypady bo zainteresowanie było ogromne. Myśla, że wszyjscy są zadowoleni, bo było zwiedzanie, nauka języka ślunskiego i poniewierka na disco oraz kręgle.
Z Januszem1 szykujemy natępną imprezę pod nazwą „HAJA u HANYSÓW” z niemniejszymi atrakcjami ale nadal w duchu ślunska. Już momy plan opracowany tylko wciepnąć datę i realizować. Bydzie trocha wiyncej jazdy na moto więc chcymy trefić w pikno pogoda. Tyż bydzie konkurs oraz poniewierka i dużo zwiydzania nastympnych skarbów ślunska bardziej w zachodniej części.
Dość już tajemnicy zdradziłech.
PS. Zibi, Lenio !
Moja bułka była nojlypszo
Witom ze Ślunska!