Podobno jutro ma grzać, że w porywach do 10-ciu stopni ma być
Gdyby kto miał czas i ochotę na 3, może nawet 4 godzinki latania, to:
Data - 05.11.2016
Godzina - 10/45
Miejsce zbiórki - Orlen ,,Na Rozdrozu'' w Libanie.
Wyjazd godz. 11/00
Trasę i kierunek wybierzemy na miejscu - no chyba, że jakaś propozycja pojawi się jeszcze dziś na forum - może ma ktoś jakiś fajny pomysł na ,,traskę'' w okolicy 4 godzin.
To i ja podziękuję za miłe towarzystwo w pokonaniu ponad dwustu km po Beskidzie Śląskim - dzięki chłopaki i do następnego.
Pogoda nam sprzyja - co by nie zapeszać tylko
Cholernie Wam zazdroszczę. Widziałem w Warszawce tyle motków, że szok. Po drodze po południu też było sporo. Pogoda była więc i wysyp był. Ja się zaparłem i jeśli tylko lać nie będzie to sprzęta jakiego jutro przegonię. A na Repty przyjdzie czas na pewno - coś się wymyśli bo starzyki godają co złoto polsko jesiyń musi jeszcze być! Choby jedyn dziyń ale musi! LwG
Dżeju! Po ostatniej "siewierskiej gęsinie" raczej już tam nie zawitam!!! A przynajmniej nie na gęsinę!!! To była kolejna porażka kulinarna w tym miejscu. Wziąłem dwa dania i oba niejadalne!!! Najlepszą gęsinę jaką jadłem po wielu, wielu latach od śmierci mojej Babci to była gęsina w restauracji SIELANKA w Ustroniu. Trafiliśmy tam za sprawą Grega i jego żony Joli. Stolik na świąteczny wieczór i gęsina zamówione. Mam nadzieję na ucztę dla podniebienia.
Co racja to racja Zibi! Tradycja to JECHAĆ na "na Marcina na gęsina" ! Tylko czy koniecznie tam gdzie po jeździe następuje niesmak z powodu tej drugiej części tradycji? Dżej też ma rację, że fajny kierunek. Tylko jak zwykle punkt widzenia zależy od punktu siedzenia przed jeżdżeniem. Ja mam tej jazdy całe 10 km. Więc dla mnie mnie - może nie do końca. Ale co tam - cygan dla towarzystwa dał się powiesić - ponoć!!! Byle by na drodze sucho było!!! Reszta mało istotna!!! "Tradycja" to piękne słowiańskie imię przecież!!!
Specjalnie dla listopadowego, ekstradycyjnego już wyjazdu, ukłon od Barei
- O, właśnie. Powiedz mi, co to jest właściwie tradycja? On ciągle o to pyta, mówi, że to jest jakaś dziewczynka.
- Debil! Tradycja to jest coś ekstra.
- Ekstradycja!
- To jest przy porwaniach samolotów. Jak bandyta porywa samolot, to możemy go żądać z powrotem właśnie na zasadzie tej tradycji. To stara tradycja, jeszcze od początków lotnictwa, ekstradycja!.
- Czyli, że jak nam ukradną furę, to oddadzą samolot ???
Zibi pisze:Specjalnie dla listopadowego, ekstradycyjnego już wyjazdu, ukłon od Barei
- O, właśnie. Powiedz mi, co to jest właściwie tradycja? On ciągle o to pyta, mówi, że to jest jakaś dziewczynka.
- Debil! Tradycja to jest coś ekstra.
- Ekstradycja!
- To jest przy porwaniach samolotów. Jak bandyta porywa samolot, to możemy go żądać z powrotem właśnie na zasadzie tej tradycji. To stara tradycja, jeszcze od początków lotnictwa, ekstradycja!.
- Czyli, że jak nam ukradną furę, to oddadzą samolot ???
Co by pogoda tylko jako tako dopisała
chyba sobie kupię furę, może oddadzą samolot - może być nieduży - i żeby mało palił
- to nie tam było? 