Jutro ma być piękna pogoda więc się wybieramy na kawkę do Nikiszowca, tam się spotkamy ze Sztygarami i później pojeździmy po Śląsku lub Jurze, to jeszcze do ustalenia na miejscu.
W planie jest jeszcze obiadek mad zaporą w Poraju.
W Libanie spotykany się na Rozdrożu o 10:00 wyjazd o 10:15
A na Nikiszowcu spotykamy się w Cafe Byfryj o 11:00
Ostatnio zmieniony 1 stycznia 1970, 01:00 przez Leon, łącznie zmieniany 1 raz.
No i troszkę pojeździliśmy , trochę wypiliśmy no duzo zjedliśmy
Dzieki wszystkim za super spędzoną niedzielę naprawdę bylo warto się wybrać , powiem szczerze że ten nasz Śląsk jest coraz piękniejszy ,
Jeszcze raz dzięki i do piątku
My z Małgosią też bardzo dziękujemy. Było naprawdę super i bardzo miło was znowu było zobaczyć.
Pogoda, atmosfera oraz humor dopisało jak nigdy. Towarzystwo wyśmienite.
Do zobaczyska w Murzasichle