,,Baru'' odpada z przyczyn obiektywnych, ale droga jest drogą - więc wsiadać i jechać - wystarczy kogoś wybrać na ,,kierownika'' wycieczki i potem z nim się zgadzać, po wspólnych, wcześniejszych ustaleniach - to cały sekret wycieczki jest.
Znalazłem coś takiego (link poniżej) :
https://tripplanner.pro/funnel/tw/rumun ... 4WITBDi-b8
- Owszem, można i tak - moje wskazówki może nie są aż tak precyzyjne, jednak są za free

Ja powiem jedno - nie ma się co szczypać, tylko wsiadać na maszyny i jechać, to nie jest wyjazd na Antarktydę
