CHOPPERS CLUB MAŁOPOLSKA

Po analizie pogody, ma być super! Postanowiłem jednak zrealizować dawno planowany wypad w Bieszczady. Na razie jest tylko plan bardzo ogólny. W sobotę dojazd i trasa nr 28 Załuż - Tyrnawa Wołoska . Nocleg w rejonie Myczkowców lub Soliny ok 350 km . W niedzielę część małej pętli poszerzona o Cisną i Wetlinę, Czarną Górę i do domu

Zapraszam chętnych. Sprawdziłem na Booking z noclegiem nie będzie problemu.
Wszelkie uwagi, podpowiedzi Kolegów z większym doświadczeniem mile widziane.

Siema.Ale te Biesy kusza cholercia, wstepnie sie pisze Baru,pewnik bedzie u mnie dopiero w piatek

Hejj Panowie
no to jest nas trzech

Tak bym to widział:
Sobota :Kraków-Myślenice- Lubień- Mszana dol.- N. Sącz-N. Żmigród - Sanok- Tyrawa Wołoska -Olszanica - Uherce- Solina ( lub okolica) 297 km 4h 50

Niedziela: Solina - Cisna - Wetlina - Ustrzyki Górne - Czarna Góra - Ustrzyki Dolne - Lesko -Sanok-Kraków
373 km 5h 40


ale na wszelkie uwagi jestem otwarty

No to heja w Bieszczady!
Piszę się jako czwarty !!

Pięknie

Z Dzidą spotykamy się w sobotę 3.10 o godz 9,00 na stacji Orlen , Głogoczów 497. Jest to zaraz za Mogilanami na Zakopiance ( po lewej mijamy Volvo).

Sokół czeka kilkaset metrów dalej.

Domek na nocleg zarezerwowałem w motocyklowej bazie MOTOMYCZKI w Myczkowcach . 95 zł /os z dobrym śniadaniem . Jest na miejscu restauracja i sklep. Spaliśmy tam Buli, Bidon, Diabeł i Bronek

Miejsca dla niezdecydowanych też się znajdą !

Smigam z Wami na Biesy, Dzida smigamy z osiedla czy Ty inaczej lecisz?

Motomyczki są ok, nie zapomnijcie podziwiać blasku księżyca, odbijającego się w jeziorze, oczywiście po kilku piwach bo wtedy woda bardziej faluje, szerokości Panowie

Dzieki bidon...

Miki, fajnie, ze się zdecydowałeś! Dzida będzie na Orlen Głogoczów. Ja jadę z centrum Zakopianką . Jeśli chcesz, możemy wcześniej się zderzyć...

Swietnie Baru mozemy razem smigac,gdzie sie spotkamy, bo gadalem z Dzida bedzie w Glogoczowie..

Widzisz Miki, tak się cieszę, że dwa razy napisałem!

Miki , Będę o 8,35 na parkingu Lidl na rogu Brożka i Zakopianki. Ok? mamy obaj po drodze

Super miejsce Baru, bede...

Tylko Panowie dużo nie kupujcie wszak to tylko jeden nocleg
Do zobaczenia jutro

Bieszczadzkie motowłóczykije właśnie wróciły tyle że nie w komplecie....
Prowadzący kolega Baru tak się zachwycił urodą i klimatem biesów że postanowił trochę dłużej zostać !
Wprawdzie pomógł mu w tej decyzji mały ale dokuczliwy pech {który mu dzisiaj dokuczał} ale reszta ekipy jakoś sobie poradziła!!

Pomijając "sniadaniowy" deszczyk pogoda znakomita podobnie jak kompani eskapady!
Dziękuję za towarzystwo

luzikBiesy sie udaly , duzo zwiedzania, umiarkowane smiganie, dzieki za towarzystwo ,zdjecia w pozniejszym terminie...