CHOPPERS CLUB MAŁOPOLSKA

Piotrek pisze:Zibi będzie czekał na nas w Olkuszu.

- bedę - jak Tomili Jones

Dzięki Panowie, super wypadzik. Pogoda miodzio. Takie spontanyny są wspaniałe.
Dzida jeszcze raz serdeczne gratulacje. Pozdrowienia dla Kasi

Powiem , a może nie powiem.
Jednak powiem .
Dziękuję.

Gumis, jak trzeba coś powiedzieć to Ty się zastanawiasz, jak ,,nie'' trzeba, to walisz jak ,,pepeszy''

Dzięki, było super, nic dodać nic ująć.

Dzida - gratulacje dla babci! dla Ciebe też, ale mniejsze

Martyna - po raz kolejny dowiodłaś, że wiesz co robić z aparatem (... się ładują)

Było baaardzo sympatycznie, dzięki Wszystkim za fajny wypadzik. Sądząc po ilości maszyn na drodze jeszcze się baraciszkowie nie wyjeździli, i tak trzymać

Dzięki Chłopaki i Martynko, było miło:-)!

A ja drogi pomyliłem i Was nie dogoniłem Trzeba było wcześniej wstać.
Ale com się najeździł to moje

No to sobie dziadek pojezdzlł... I wcale nie ma jeszcze dość!
Drzewa w złoto-miedzianych kolorach i słońce odbijające się od przyłbic kasków za którymi skryte są przyjazne twarze z CCM-u -to było TO! Dziękuję!

No ja również dziękuje...Zibi wiesz jak mi facet swój aparat w ręce daje to zazwyczaj wiem co z nim zrobić:))))))))))pod warunkiem że baterie są naładowane:)))))
Miklas dzięki też za spontaniczne piwko w Tap Hause:)

Martyna pisze:pod warunkiem, że baterie są naładowane:)))))

to kwestia niebieskich tabletek

Hmmm no nie mam jeszcze takich doswiadczen ale kto wie może ja jakieś 20 lat:))))

Za 20? - nie jest tak źle, myślę ale za 30, to może choć dla samego sprawdzenia będzie warto.

W moim przypadku, to lekki brak lecytyny bierze górę, staram się jednak nie dawać tej zmorze i trenuję szare jak tylko mogę.

Całej ekipie dzięki za latanie.

Martynko, picie z Wami to czysta przyjemność:-)))

Hu, Hu, Hu - przedświąteczny spontan ...

Spotykamy się z Andym przy Lidlu w Libanie o 11-stej i lecimy do Paszkówki na kawo/pierogi, albo inne jajeśnice.
Będziemy w Paszkówce około 12-stej, gdyby ktoś dostał ulgę w sprawie trzepania dywanów, to zapraszamy na chwile rozmowy poza chałupą.

To nie jest prima aprilis - zaznaczam.

Czekamy.

Mapka (Paszkówka)

Hu, Hu, Hu - całkiem przyjemnie zaliczyliśmy małą pętelkę w okół komina - przez Paszkówkę ma się rozumieć .
Szkoda, że nikt oprócz nas, nie dostał dziś przepustki
Tak to wyglądało - mapka

Dzięki Andy za ostatni, jesienny, wspólny, wyjazd - od jutra prawdziwa zima, ale za to dzień już dłuższy

Było sympatycznie jak na grudniowe śmiganko Dzieki

Jak dajecie znać 2 minuty przed wyjazdem to nie dziwcie się, że jedziecie sami! Ale to taki czas, że większość już motki chroni przed kurzem!!! Ale??? moje stoją w gotowości - na wszelki słuczaj!!!

Janusz - spontanicznego wyjazdu nie da się ogłosić tydzień wcześniej

Witam, za pół godzinki spontanicznie do Zatora na Karpika , jak ktos cos w okolicy to dzwonic na tel. Pozdr .Zbychu40