W ostatnim czasie trochę się pozmieniało i nasze ,,Spotkania cykliczne'' odbywają się w różnych miejscach.
Ma to sens, bo spotkać się z kumplami i do tego dojechać w jakieś inne niż ,,Paolo'' miejsce na motocyklu, to też fajna sprawa,
- zatem przed nadchodzącym spotkaniem cyklicznym - wtorkiem znaczy, zawsze wcześniej pojawi się jakieś info.
Ja również polecam placek po węgiersku w Jaworznie w lokalu Borowa Chata, z tym że na prawdę jeśli tam będziecie to pamiętajcie że porcje są ogromne i jeśli akuratnie wybieram się tam na obiadek to jem jedną porcję, smacznie w dobrej cenie.